Po przejrzeniu aktualnych promocji w drogerii Super-Pharm, wypatrzyłam kilka interesujących akurat mnie rzeczy.
Mianowicie znalazłam serię moich ulubionych balsamów do ciała z serii AA Ciało Wrażliwe (mam malinowy i po prostu jest to jeden z moich najlepiej rozprowadzających się i pachnących balsamów!). Możemy takowy nabyć za cenę 7,99zł a dodatkowo dla posiadaczy karty klubu Lifestyle 7 x więcej punktów!
Kolejny wypatrzony balsam (a konkretniej mleczko), który uwielbiam to Vichy i seria Essentielles.
Miałam już 2 opakowania i dla mojej skóry to mleczko jest ukojeniem. Mam strasznie suchą skórę, a to mleczko zwalcza mój problem suchych "placków" i swędzenia. Oczywiście jest nawilżające i bardzo lekkie. W normalnej cenie kosztuje 29,99zł lecz z kartą klubu Lifestyle można je nabyć (jak i żel pod prysznic z tej samej serii) już za 18,99zł (przy kasie pokazując kartę naliczana jest kwota 18,99zł, bez karty 29,99zł - ja dodatkowo zawsze przy kasie informuję kasjerkę o niższej cenie z kartą ponieważ czasami mimo podania karty oszukują na cenach naliczając wyższą).
Kolejnymi produktami są Flos-Lek żele pod oczy ze świetlikiem 15ml. Słyszałam o tychże produktach Flos-Leku same ochy i achy, szczególnie właśnie o tych pod oczy dlatego zamierzam coś wypróbować na sobie. I tutaj cenowo ma się to tak : 7,49zł (a z kartą klubu Lifestyle 5 razy więcej punktów).
A co Wy myślicie o tych produktach?
I czy faktycznie warto nabyć któryś żel z Flos-Leku?
Jakie macie doświadczenia? :)
I jeszcze jedno pytanie :
Jaki krem pod oczy jest w ogóle godny uwagi?
I czy faktycznie warto nabyć któryś żel z Flos-Leku?
Jakie macie doświadczenia? :)
I jeszcze jedno pytanie :
Jaki krem pod oczy jest w ogóle godny uwagi?
mój tata stosuje flos-lek z chabrem na początku nie był wgl zadowolony ale teraz jest nawet całkiem :)
OdpowiedzUsuńten z chabrem jest pod oczy czy na powieki tylko? wiesz może? :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te balsamy z AA. Też mam malinowy i jego zapach i konsystencja są obłędne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
malinowy jest naprawdę świetny i poleciłabym go każdemu :) to zdecydowanie mój kosmetyk roku 2010 :)
OdpowiedzUsuńZapraszam tutaj http://yasminella-yasminella.blogspot.com/2011/02/obrzekniete-zaczerwienione-zasinione.html jest to notka o pielęgnacji oczu jak i krótka recenzja flos-leku
OdpowiedzUsuńdzięki :-) już zaglądam :)
OdpowiedzUsuńTeż mam, a właściwie miałam tą malinkę i trzeba przyznać, że pachnie obłędnie!! Ale jako balsam jest dla mnie marny, ja muszę mieć coś naprawdę MOCNO nawilżającego! Miałam również malinowy krem do rąk, ale ten to już w ogóle poza zapachem nie miał w moim odczuciu żadnych plusów.
OdpowiedzUsuńnawilżenie nie jest mega długotrwałe (bynajmniej nie tak jak u vichy) ale ma świetną konsystencję, super się wchłania i ten zapach....... :-)
OdpowiedzUsuń`siem. jestem poppy ;>
OdpowiedzUsuńchciałabym cię poznać, fajnego bloga prowadzisz ;**
wpadnij do mnie, jak dodasz się do obserwatorów to na pewno się odwdzięczę ;>
pozdrawiam, xoxo
OFFICIAL BLOG POPPY
Mogę spokojnie polecić Ci L`Oreal, Kod Młodości, Odmładzający krem przeciwzmarszczkowy pod oczy.
OdpowiedzUsuńProwadzisz świetnego bloga, aż dziwne że jeszcze mnie u Ciebie nie było :-)
Dodaję do obs.
Pozdrawiam!
idaalia.blogspot.com
Poppy >
OdpowiedzUsuńdziękuję i zapraszam częściej ;-)
Idalia >
rozejrzę się za tym L'oreal'em :)
Twój również przypadł mi do gustu i również nie znalazłam Cię wcześniej :)
Też dodałam do obserwowanych i do blogrolla :)