Jako iż WIELKIMI KROKAMI zbliża się ta magiczna noc trzeba było zapewnić sobie i znajomym miejsce na tą wypasioną imprezkę ;D I oto ja genialna, znalazłam ! Bal z zespołem, w nowej sali, 60 km od Łodzi, z zapewnionym przez organizatora dowozem na miejsce ( ! ), z fajerwerkami, podobno z pysznym jedzonkiem oraz stołem wiejskim ( ;D ), z procentami %%% również i z noclegiem !!!
Zdjęcia pochodzą ze strony internetowej obiektu.
Pozostało jedynie ODLICZANIE ! :)
I... poszukiwania sukienki ;D
Ale Ci zazdroszczę!!! Też bym chciała iść gdziekolwiek.. Idziecie sami we dwoje czy ze znajomymi?
OdpowiedzUsuńIdziemy ze znajomymi czyli w czwókę. Z moją psiapsiółą, która przylatuje na Sylwestra z Londynu :)
OdpowiedzUsuńA Wy nigdzie się nie wybieracie? Nie robicie nic w domku? Bądź nie wybieracie się do znajomych? :)