Hej, hej! Jeszcze nie jestem całkiem zdrowa. Wczorajszy dzień był bardzo męczący. Znowu wróciła gorączka, wymioty, okropny ból gardła i ogólne "wyplucie". Dziś już mniej męcząco. Czwartkowa pogoda, a raczej słońce nastroiło mnie bardzo pozytywnie. Jadąc do pracy autem założyłam okulary, włączyłam radio a tam "Marchewkowe pole" Lady Pank i... odpłynęłam zupełnie. Poczułam się mega zadowolona. Z chęcią prowadziłam zajęcia mimo zapchanego nosa i dziwnego głosu. A wieczorem dostałam nowy etat pracy w Aleksandrowie Łódzkim. Czyż nie jest pięknie? SŁOŃCE jest takie cudowne!
Ono też nastroiło mini zakupowo. Nabyłam sukienusię w Jacqueline Riu za 49zł z rozczulającą kokardką :)
Chcę wiosny! :-)
MONIA wracaj do zdrówka!!
OdpowiedzUsuńcieszę się że miałaś taki pozytywnie budujący dzień!
ŚLICZNA:)
OdpowiedzUsuńannastyle >
OdpowiedzUsuńpowoli wracam :)
dzisiaj miałam jeszcze lepszy dzień :)
dzisiejsza praca w Aleksandrowie znowu pozytywnie mnie nastroiła i wróciłam z uśmiechem :)
Agulka-Ahnesa >
:-) też mi się podoba :)
bardzo fajna:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna!!
OdpowiedzUsuń