Powrót do pracy rano nie nastrajał mnie zbyt pozytywnie i z uśmiechem na buzi. Niestety ciężko było się zwlec po 3 tygodniach!! Jednakże dzieciaki to wspaniałe istoty i jak tylko je zobaczyłam i usłyszałam "a ciemu Pani nie było?!" to już miałam szeroki uśmiech :-)
Po pracy postanowiłam pojechać do Portu na zakupy spożywcze do Piotra i Pawła oraz wejść do Zary Kids w celu zakupienia ciuszków mojemu kochaniutkiemu chrześniakowi Igorkowi, który 15-go lutego obchodzić będzie swoje 6 urodzinki!
Mój mały kochany słodziak.
Uwielbiam go stroić, rodzice mają z głowy ten obowiązek tak go ciotka obkupuje ;D I tym razem wybór padł na sweterek i t-shircik z długim rękawkiem. Ale będzie model z niego ;D
Po pracy postanowiłam pojechać do Portu na zakupy spożywcze do Piotra i Pawła oraz wejść do Zary Kids w celu zakupienia ciuszków mojemu kochaniutkiemu chrześniakowi Igorkowi, który 15-go lutego obchodzić będzie swoje 6 urodzinki!
Mój mały kochany słodziak.
Uwielbiam go stroić, rodzice mają z głowy ten obowiązek tak go ciotka obkupuje ;D I tym razem wybór padł na sweterek i t-shircik z długim rękawkiem. Ale będzie model z niego ;D
nie no uroczy ten twój chrześniak :D
OdpowiedzUsuńracja z tymi ciuszkami , normalnie jak model z wybiegu :D
Ciocia ma dobry gust :)
OdpowiedzUsuńDobra kobita z Ciebie, ja swojemu nic nie kupuję, wolę sobie kupić :D
OdpowiedzUsuńAle Igor jest już duży, wow!!
maniaczka` >
OdpowiedzUsuńuroczy, uroczy :) na żywo jeszcze bardziej! :)
Sprawdzanka >
dziękuję :)
annastyle >
mój się tak cieszy jak mu coś kupię, że uwielbiam go czasem porozpieszczać :D on nawet czeka jak z SH wrócę co mu kupiłam ;D :)))
duży duży! Klarusia też :)
hehe:) dobrze że sam po SH nie chodzi i nie dzwoni mówiąc że może Ci coś "upolować" :))
OdpowiedzUsuńNom Klara troszkę tylko od Gabi starsza, wyobrażam sobie jaka z niej aparatka.. :))
nie no, sam nie chodzi :D całe szczęście :D
OdpowiedzUsuńKlara jest z 6 marca :) Klara to straszna zadziora, przemądrzała taka, wszędzie pierwsza, wszystko robi za Igora, leje go i będzie z niej jakaś lekkoatletka bo robi szpagat i tak się wygina, że mama mówi na nią 'wygibus' :D
Tak tak chłopaka trzeba dbac :) Ja ostatnio poszukuje prezentu urodzinowo-walentynkowego , a TY już coś kupiłaś swojemu na walentynki?
OdpowiedzUsuńPracujesz w przedszkolu?
Kurczę ja studiuję pedagogikę wczesnoszkolna:)
Tak patrzę, że mamy dużo ze sobą wspólnego:)
o to znaczy że jesteś nauczycielka! :) ja zawsze chciałam sprawdzić kilka kartkówek uczniów ;d
OdpowiedzUsuńdzięki za odwiedziny :)
OdpowiedzUsuńmiło tu :)
OdpowiedzUsuńzapraszam:
www.stomcia.blogspot.com
kobiecewariacje >
OdpowiedzUsuńnic szczególnego nie sprawiłam swojemu mężczyźnie na Walentynki, nie lubię kupować prezentu pod presją danego "święta", wolę bez okazji z zaskoczenia i coś z czego wiem że będzie zadowolony bądź mu się przyda :)
w Walentynki wiem na pewno, że prezentem będzie pyszna specjalna kolacja, ja w bieliźnie i rezerwacja na relaks w grocie solnej :)
nie pracuję w przedszkolu :) pracuję w prywatnej szkole języków obcych, która ma filie w państwowych szkołach (podstawowa i gimnazjum), jestem po filologii angielskiej i studiuję jeszcze administrację publiczną zaocznie
;-*
ilovvevogue >
tak, jestem nauczycielką a konkretniej lektorem języka angielskiego :)
a kartkówki lubię sprawdzać :P
kleopatre >
i wzajemnie :)
lubię Twojego bloga :)
Stomcia >
dziękuję!
na pewno zajrzę :)